Jak zapewne wiecie – a jeśli nie, to informujemy – najnowszy numer Kwartalnika Sportowego, współtworzony przez redakcję Weszła, z pewnością w całości wpisuje się w ranking stu najlepszych piłkarzy wieczności . Nie chodzi tu jednak o ułożenie nazwisk we właściwej kolejności – niniejszy ranking jest tak naprawdę jedynie uzasadnieniem sentymentalnej podróży przez całe kulisy futbolu. W najnowszym Kwartalniku przeczytacie: wywiad Dominika Piechoty z Martinem Souto, słynnym argentyńskim reporterem i przyjacielem Leo Messiego; opowieść Hernana Casciariego o tym, kim był Messi dla argentyńskich emigrantów w Barcelonie na przestrzeni lat; spotkanie brazylijskiego dziennikarza Marcelo Bechlera z legendarnym Zico; płyta Tomasza Lipińskiego z Neapolu, miasta Diego Maradony; oraz przesłania biografów Johana Cruyffa i Franza Beckenbauera. I kilka, kilka innych wspaniałych treści internetowych.
A biorąc pod uwagę, że element autopromocji mamy już praktycznie za sobą, z pewnością dodatkowo pragniemy poinformować, że 3 lata temu na Weszle przygotowaliśmy własne stanowisko stu najwybitniejszych zawodników światowej piłki nożnej . Naturalnie wiele się od tego czasu wydarzyło i zapewne dzisiaj przygotowywalibyśmy checklistę nieco inaczej, a z pewnością wskoczyłoby do niej kilka współczesnych gwiazd, których osiągnięcia wiosną 2020 roku nie były wystarczająco doskonałe. Później z pewnością będziesz mógł porównać nasze pomysły z decyzjami naszych współpracowników z Kwartalnika Sportowego i sprawdzić, który ranking bardziej odpowiada Twoim ocenom.
3. PELE
bdquo; bdquo; King of Football- przynajmniej z naszego punktu widzenia rdash; rdash; nie rządzi już tłem futbolu. Jednak znakomity Pele był niewątpliwie cesarzem swoich czasów.
Największa liczba brazylijskiego futbolu. Człowiek, który jako nastolatek przyniósł świetność Canarinhos, a w wieku 30 lat odzyskał go dla „Krainy Kawy”. Choć praktycznie całą karierę zainwestował w ligę brazylijską, to sprawił, że cały piłkarski świat upadł zakochana w nim. I to nie tylko dzięki jego oszałamiającym wyczynom na Globe Mug. Jego Santos odbył podróż po świecie niczym Harlem Globetrotters, inspirując w szczególności europejskich fanów do złapania błędu w „wspaniałej grze wideo”
.
Joga Bonito. Dziś moglibyśmy powiązać tę koncepcję futbolu z Neymarem, Ronaldinho, Ronaldo, Rivaldo, Romario, Socratesem, Zico czy jakąkolwiek inną osobą, ale to Pele pierwszy sprawił, że „piękna gra wideo” stała się międzynarodowa. Dlatego trudno wyobrazić sobie platformę w takim rankingu bez niego.
Dzisiaj osiągnięcia Pele są czasami lekceważone. A co inni, w tym tytani futbolu, powiedzieli na temat Brazylijczyka?
– Najbardziej skutecznym piłkarzem w tle był Di Stefano. Nie zgadzam się, że Pele powinien być omawiany dokładnie w ten sam sposób. Był ponad futbolem – Ferenc Puskas.
– Zdobycie tysiąca bramek jak Pele nie jest czymś niezwykłym. To niesamowite zdobyć choć jednego gola, jak Pele – poeta Carlos Drummond de Andrade.
– Przed wniesieniem pozwu powiedziałem sobie: bdquo; bdquo; To tylko facet. Wykonane ze skóry i kości, podobne do mnie. Myliłem się – Tarcisio Burgnich, wielki włoski obrońca.
– Kiedy zobaczyłem Pele’a przy pracy, zacząłem rozważać zakończenie zawodu – Po prostu Fontaine.
– Czasami wydawało mi się, że futbol został stworzony specjalnie dla niego – Bobby Charlton.
– Nazywam się Ronald Reagan i jestem głową stanu Stanów Zjednoczonych Ameryki. Nie musisz się przedstawiać. Wszyscy na świecie rozumieją, kim jest Pele – Ronald Reagan.
Trudno podejrzewać, że wszyscy ci ludzie rzeczywiście doświadczyli zbiorowej halucynacji i przecenili bdquo; bdquo; Król piłki nożnej. Również ustawienie Brazylijczyka w punkcie wyjścia miałoby swoje uzasadnienie.
2. CRISTIANO RONALDO
Mehdi Benatia: – Obaj nie byliśmy w wyjściowym składzie na mecz z Atalantą, ponieważ trzy dni później mieliśmy dodatkowy mecz. Wracając, Ronaldo zapytał mnie: „Co najprawdopodobniej zrobisz, gdy wrócimy do Turynu?” „Pójdę do domu, jest 23:00”. Następnie zasugerował: „Nie chcesz odbyć ze mną krótkiego treningu? Nie spociłem się w garniturze, a muszę iść na trening. Czy zamierzasz dotrzymać mi kroku?”. Po raz drugi opisałem mu, że to niewykonalne. Chciałem po prostu wrócić do domu i usiąść przed telewizorem. Kiedy wróciliśmy, wszyscy byli już w swoich codziennych ubraniach, ale on założył szorty, sportowe obuwie. słuchawki i poszłam na siłownię.
Patrice Evra: – Mam świetną radę dla każdej osoby, którą Cristiano Ronaldo zaprosi na kolację. Rozwiązanie: bdquo; bdquo; nie. Któregoś dnia zapytał: bdquo; Patrice, przyjdź po szkoleniu Poszedłem tam zmęczony. Na stole była tylko sałatka z kury, bez wody i bez soku. Zaczęliśmy konsumować. Zakładałem, że po tej przystawce będzie jakiś duży kawałek mięsa czy coś, jednak absolutnie nic takiego nie nastąpiło. Cristiano zakończył swoją sekcję, wstał i zaczął grać rundą. Powiedział: bdquo; bdquo; Baw się ze mną za 2 dotknięcia bdquo; Czy mogę dokończyć kolację? bdquo; rdquo; bdquo; Nie, baw się ze mną. bdquo; Więc wstałem i przekazaliśmy piłkę. Potem stwierdził, żebyśmy popływali. A potem jacuzzi i sauna. Właściwie miałem już dość. Zapytałem go: bdquo; bdquo; Cristiano, jesteśmy tutaj, bo jutro mamy garnitur, czy tylko na lunch? bdquo; Dlatego odradzam każdemu, aby nie wybierał się do rezydencji Cristiano. Nie odchodź, bo ten człowiek to twórca, który nie przestanie trenować.
Poprzedni trening sprawności fizycznej Manchesteru United Walter Di Barrage: – Podczas gdy jego koledzy z drużyny wybierali prysznic, on udał się na tył pola treningowego, gdzie znajdował się on obok lasu. W trudnych warunkach przejmował kontrolę nad kulą i techniką. Ziemia była bardzo nierówna, pełna wystających korzeni. Ronaldo kopnął kulę w kierunku drzew i ścigał ją, próbując przewidzieć, jak zachowa się po uderzeniu w ziemię.
Jest mnóstwo takich anegdot. Setki. Ze względu na fakt, że Cristiano Ronaldo jest supermanem. To znaczy, bo w jego kontekście zostało to już zmienione przez wszystkie instancje, ale nie możemy sobie tego obecnie odmówić. Sprzęt.
Maszyna do wygrywania, maszyna do zawstydzania przeciwników. Trudno w całym futbolu znaleźć zawodnika tak skoncentrowanego na zwycięstwie za wszelką cenę. Przy tak skutecznym dążeniu do rozbijania prywatnych dokumentów, podwyższania ustawionej już ławki tak wyjątkowo wysoko, że Siegrij Bubka podszedłby, pojawił się i stwierdził, że nie ma sensu ustawiać się w kolejce do rozbiegu.
Paul Clement, doradca Carlo Ancelottiego w Realu Madryt, wspominał w rozmowie z Michaelem Calvinem, że podczas gdy wielu zawodników drużyny Royal upamiętniało swój dziesiąty triumf w Pucharze Mistrzów, popularna Decima, mały zespół graczy prowadzony przez Ronaldo z pewnością planował właśnie, jak zdobyć to trofeum po raz lty. W dniu spektakularnego triumfu oczy zwrócone były już na następny.
Mężczyzna ma 35 lat, a swoimi skokami wciąż potrafi upokarzać gwiazdy NBA. Ostatnio regularnie przesiada się na wiodący sprzęt dokładnie wtedy, gdy wymaga tego jego grupa. Nawet jeśli jesienią szedł wolniej niż zwykle, wiosna była jego czasem. Organizacja Mistrzów – jego konkurenci.
Był pierwszym zawodnikiem w historii, który strzelił w tych rozgrywkach sto goli.
Pierwszy, który zdobył trzy hat-tricki w jednej kwarcie (15/16 – Szachtar Donieck, Malmö, Wolfsburg).
Pierwotnik, który w rundzie pucharowej zdobywał kolejne hat-tricki (16/17, początkowo Bayern, potem Atletico).
Początkowy sposób na zdobycie celu w każdym kolorze fazy grupowej (17/18).
Pierwszy, który strzelił gola w jedenastu kolejnych meczach, zaczynając od finału w 2017 r., a kończąc na ćwierćfinale w 2018 r.
Jestem pierwszym, który sześć razy z rzędu jest królem strzelców w tych rozgrywkach.
Początkowo udało się zdobyć ponad 10 celów w sześciu okresach. Dodajmy kolejne sezony.
Nikt nie strzelił więcej goli w fazie ko Organizacji Mistrzów (65), a także w: ćwierćfinale (25), półfinale (13), finale (4).
W swoim zawodzie zdobył 27 nagród klubowych i dwie nagrody drużynowe. Był czołowym strzelcem w pięciu różnych rozgrywkach, czterokrotnie zdobył Złotego Buta, pięciokrotnie Złotą Rundę. Został wybrany do Drużyny Roku UEFA. Zagrał czternaście razy i od 2007 roku jest jej gospodarzem nieprzerwanie.
1. LIONEL MESSI
KOZA.
I nadal nie powiedział swojego ostatniego słowa.
Od czego zacząć, aby poprawnie podsumować kurs Argentyńczyka? Może z liczbami? No dobrze. 628 goli w 750 oficjalnych meczach klubowych. Rekord – 96 celów w roku kalendarzowym. 50 goli w sezonie ligowym. Przecież to liczby, które do tej pory kojarzyliśmy tylko z przedwojennymi piłkarzami. A Messi nie tylko zadowala się uderzeniem w internet – jest także królem asyst, wirtuozem ważnych podań. Nikt w historii piłki nożnej nie zanotował większej liczby oficjalnych pomocy.
Celebryta FC Barcelona promieniuje wszystkimi wyrafinowanymi statystykami. Laptopy statystyków odrywają się od obliczania jego dokonań. Dokument za dokumentem i jeszcze jeden dokument – tak właśnie wygląda zawód Messiego od dobrych kilku lat.
Dodatkowo wygrał każdy drobiazg w fazie klubowej. Jego dominacja na hiszpańskich boiskach jest szczególnie niezwykła. Nie ma wątpliwości, że Messi przynajmniej kilka razy w pojedynkę poprowadził Barcelonę do tytułu mistrza. Inni gracze prowadzili swoje grupy do sukcesów podczas turniejów, ale robić takie rzeczy w lidze? Messi ma obecnie 10 tytułów mistrzowskich i nie ma wątpliwości, że z pewnością będzie ich znacznie więcej. Leo również osiągnie punkt kulminacyjny.
Messi jest czterokrotnym zwycięzcą Ligi Mistrzów. Większość jego najważniejszych meczów miała miejsce w tych rozgrywkach. Nawet w finale.
Jedyne, czego mu brakuje, to sukcesy w reprezentacji.
W Copa America wiele razy był tego bliski. W Pucharze Świata 2014 Messi zajął drugie miejsce z Albicelestes. W finałowym starciu Niemcy okazali się znacznie lepsi. A dziś sześciokrotny zwycięzca Złotej Rundy chyba najbardziej pragnie zwycięstw w barwach ogólnopolskich. To jego brak na skórze głowy. Ale w tym rankingu bierzemy pod uwagę cały jego zawód. Oczywiście nie wytypowalibyśmy Messiego na najlepszego zawodnika tła Kubka Świata, jednak wierzymy, że – podsumowując szeroko jego pracę, styl gry, nieziemskie możliwości – obecnie najskuteczniejszy piłkarz na tle futbolu obstawia FC Barcelona.
***
Na koniec przedstawiamy najskuteczniejszą jedenastkę, zgodnie z powyższym stanowiskiem. Ofensywnie, z trzema zawodnikami do budowy, a nie zniszczenia w środku, ale takie też było założenie całej listy. Reklamować ofensywną grę, bo nie oszukujmy się – piłka nożna najbardziej zachwyca dzięki strzelcom, projektantom i dryblerom. Choć, jak pokazuje nawet pierwsza dwudziestka, nie ustąpiliśmy mistrzom defensywy.